Autor artykułu: dietetyk kliniczny Mario Vu @karmiciel. Starość nie radość, młodość nie wieczność – to powiedzenie zna niemal każdy, choć nie każdy zaprząta sobie nim głowę, dopóki nie odkryje pierwszego siwego włosa na głowie lub pierwszej zmarszczki na twarzy.
Drodzy młodzi, dziadkowie naprawdę nie symulują, dlatego ich szanuj. Pomódl się za nich o łaskę pogodnego przeżywania jesieni życia i złóż zawsze życzenia dobrego zdrowia z okazji Dnia Babci i Dziadka. No i pamiętaj, może starość nie radość, ale też młodość nie wieczność. Amen
Starość nie radość, a młodość nie wieczność PLUSY: nietypowe podejście do konwencji serialu superbohaterskiego – balansowanie na granicy dramatu rodzinnego i kina psychologicznego;
Starość, jeśli jest bez Boga, jest nieudana. Jest całkowicie zrozumiałe, że jeżeli człowiek zamyka się tylko w granicach życia doczesnego, to starość się nie udała. Niektórym jest bardzo trudno. Następuje degradacja człowieka w chorobie, w kalectwie, w samotności. Samotność, która łączy się z każdą starością, to mimo
Tak więc obalmy powiedzenie, że „starość nie radość, młodość nie wesele”, więc zamiast zamartwiać się upływającym czasem, lub przyspieszeniem procesów skoncentrujmy się na tym na co mamy wpływ. Na nasze zdrowie, doświadczenia, marzenia i relacje zarówno te biznesowe, jak i z bliskimi.
7 starość nie radość, młodość nie wieczność 8 co dwie głowy, to nie jedna 9 czego Jaś się nie nauczy, tego Jan nie będzie umiał 10 co za dużo, to niezdrowo 11 bez pracy nie ma kołaczy 12 czego oczy nie widzą, tego sercu nie żal 13 nie szata zdobi człowieka 14 nie chwal dnia przed zachodem słońca 15 nie od razu Kraków zbudowano
CHluS. Na tym świecie pewne są tylko śmierć i podatki, jednak w debacie publicznej coraz częściej pojawiają się głosy, że wypłata emerytur jest zagwarantowana przez państwo, ponieważ „państwo nie może zbankrutować”. Niestety, ale na przestrzeni ostatnich kilkudziesięciu lat odnotowano ponad sto takich przypadków na całym świecie – Rosja (1998), Argentyna (2001), Islandia (2008), natomiast Wenezuela i Grecja są bliskie niemożliwości spłacenia swoich długów. W XXI wieku nie ma rzeczy pewnych – upadają wielkie instytucje, które funkcjonowały przez setki lat (np. Lehman Brothers w 2008 r.), natomiast międzynarodowe organizacje podlegają stałym zmianom (np. czerwcowe referendum za wyjściem Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej, tzw. Brexit).Podczas wielkich kryzysów zazwyczaj największym przegranym jest społeczeństwo – zwykli ludzie, którzy tracą oszczędności całego życia, a ich biznes odczuwa spadek zamówień. W przypadku potencjalnego kryzysu systemów zabezpieczenia społecznego oraz idei państwa opiekuńczego przegranym także będzie społeczeństwo, a w szczególności emeryci i renciści, ponieważ ich oszczędności i kapitał emerytalny stopnieją w oczach z powodu negatywnych zjawisk demograficznych (starzenie się społeczeństwa, niski przyrost naturalny i coraz niższe wpływy ze składek, natomiast coraz wyższe wydatki na świadczenia emerytalne) oraz ekonomicznych, np. wysokiej inflacji, która przejada zgromadzony kapitał. To nie jest system dla starych ludzi Problemem współczesnych gospodarek jest przerost wydatków socjalnych oraz negatywne procesy demograficzne, które powodują spadek współczynnika zastępowalności pokoleń, czyli rodzi się coraz mniej dzieci, natomiast umiera coraz więcej starszych osób – społeczeństwa starzeją się. Demografia ma istotny wpływ na system emerytalny – wiedział już o tym Otto von Bismarck, który zainicjował zalążek systemu emerytalnego – świadczenie emerytalne było wypłacane osobom, które przekroczyły 70. rok życia, gdy ówczesna średnia długość życia w Prusach wynosiła około 45 lat. Gdyby to zależało ode mnie, to dokonałbym reformy systemu emerytalnego, ponieważ to od obecnych zmian zależeć będzie zabezpieczenie emerytalne mojego pokolenia w przyszłości. Poprawne funkcjonowanie systemu emerytalnego jest determinowane przez wiele czynników (np. stopę waloryzacji, przywileje emerytalne dla określonych grup zawodowych), jednak cała konstrukcja opiera się na prostej zależności – wpływy powinny być wyższe lub równać się sumie wypłaconych świadczeń emerytalnych. Niestety, ale w części redystrybutywnej polskiego systemu emerytalnego wypłaty na świadczenia emerytalne znacznie przekraczają wpływy do funduszu. Fakty nie przestają istnieć z powodu ich ignorowania Polski system emerytalny wymaga drastycznych reform, które mogą spowodować opór ze strony pewnych grup zawodowych, które posiadają liczne przywileje emerytalne. Gdyby to zależało ode mnie, to dążyłbym do ograniczenia tych przywilejów, jednak spotkałbym się z silnym oporem, licznymi protestami i nagonką ze strony różnych organizacji reprezentujących pracowników. Świadczenia mundurowe (roczny koszt emerytur to ok. 11,6 mld zł), górników (wcześniejsza emerytura po 50 latach pracy, jeżeli staż pracy wynosi co najmniej 25 lat; roczny wydatek na świadczenia w wysokości 9,6 mld zł) nauczycieli (7,2 mld zł rocznie na wypłatę emerytur), rolników (emerytura wypłacana z osobnego systemu – Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego – w wysokości ponad 16 mld zł) oraz kolejarzy (ok. 3 mld zł rocznie na wypłatę emerytur) w znaczącym stopniu przyczyniają się do zadłużenia systemu emerytalnego. Istotnym problemem polskiej demografii są „młodzi emeryci” – osoby, które są w stanie pracować, jednak decydują się na przejście na wcześniejszą emeryturę, co ma wpływ na pogłębianie się deficytu systemu emerytalnego. Im ludzie wiedzą mniej o funkcjonowaniu systemu emerytalnego tym lepiej w nocy śpią Optymalny model systemu emerytalnego powinien składać się z dwóch istotnych elementów: zbilansowanego filaru repartycyjnego (I filar) wraz z efektywnie rozwijającym się filarem kapitałowym i dobrowolnymi formami oszczędzania na emeryturę (II i III filar). Synergia powstała pomiędzy trzema filarami zapewniałaby bezpieczne finansowanie przyszłych świadczeń emerytalnych. Brak mechanizmów bilansujących zobowiązania i należności systemu emerytalnego będzie przyczyniał się do obciążenia finansów publicznych i koniecznością zwiększenia dopłat z budżetu państwa. Dokonanie „terapii szokowej” w reformie systemu emerytalnego jest na chwile obecną niemożliwe z powodu powstania niezbilansowanych zobowiązań i konieczności ich realizacji, czyli wypłaty bieżących emerytur. Próbą uzdrowienia systemu emerytalnego byłaby zmiana zasad waloryzacji – ujednolicenie metody waloryzacji na kontach (i subkontach) w ZUS bazując na nominalnym wskaźniku zmiany funduszu płac, co zmniejszyłoby nierównowagę w FUS. System emerytalny nie może opierać się tylko na systemie repartycyjnym, ponieważ to nie zagwarantuje odpowiedniego poziomu bezpieczeństwa (ujemna korelacja między stopą zwrotu OFE a waloryzacją konta w ZUS zapewnia większą odporność emerytur na cykle koniunkturalne) – konieczne jest zaangażowanie części kapitałowej, która uchroni system emerytalny przed niekorzystnymi zmianami demograficznymi. Droga do bogactwa zależy głównie od dwóch słów: praca i oszczędność Największą uwagę skupiłbym na reformie OFE, ponieważ to ten filar ma w znacznej mierze przyczynić się do zwiększenia stabilności systemu emerytalnego, a docelowo odciążyć I filar. Część kapitałowa systemu emerytalnego wymaga gruntownych zmian. Po pierwsze należy jednoznacznie umiejscowić w systemie prawnym zgromadzone środki w ramach II filaru – obecna sytuacja rodzi szereg problemów własnościowych. W przypadku, gdy środki zgromadzone w OFE zostałyby zaliczone jako oszczędności prywatne to wtedy zmniejszyłoby się ryzyko polityczne (brak możliwości kolejnego „skoku na OFE” i przetransferowania 150 mld zł z OFE do ZUS) oraz wzrosłoby zaufanie obywateli do systemu emerytalnego oraz rynku kapitałowego. OFE potrzebują impulsu, który je ożywi. Przywrócenie możliwości lokowania środków w obligacje skarbowe pozwoli na realizowanie odpowiednich strategii inwestycyjnych i skuteczniejsze zarządzanie ryzykiem poprzez realokację kapitału między subportfelem akcji oraz obligacji. Gdyby to zależało ode mnie, to na pewno zdecydowałbym się na utworzenie nowej miary efektywności OFE oraz funduszu buforowego, ponieważ w systemie emerytalnym powinno być premiowane długookresowe zarządzanie środkami oraz odporność na zawirowania koniunkturalne. Stopa zwrotu osiągana przez OFE powyżej pewnej stopy referencyjnej, która mogłaby być określona jako kombinacja indeksów rynkowych i inflacji byłaby istotna dla PTE. Stopa zwrotu powyżej danej stopy referencyjnej powodowałaby przetransferowanie części wypracowanego zysku na specjalny fundusz buforowy. Reformy wymaga także proces zapisywania się do OFE – II filar powinien być domyślnym wyborem dla pracowników wchodzących na rynek pracy, natomiast czteroletnie okienko transferowe powinno zostać skrócone np. do 12 miesięcy. Do pakietu reform dodałbym możliwość swobodnego reklamowania OFE (zgodnie z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego zakaz był zbyt szeroki i niedostatecznie uzasadniony). Pieniądz robi pieniądz Gdyby to zależało ode mnie, to dałbym ubezpieczonym większe możliwości w zakresie dobrowolnego oszczędzania na przyszłą emeryturę. Obecnie ponad 800 tys. osób korzysta z IKE, natomiast z IKZE tylko 500 tys., co oznacza, że niecałe 7% ubezpieczonych oszczędza w ramach III filaru (w porównaniu do 17 mln ubezpieczonych w ramach OFE). Powodami dla niskiego zainteresowania dobrowolnym oszczędzaniem są zbyt małe korzyści, które zazwyczaj sprowadzają się do tego, że zgromadzone środki w ramach IKE i IKZE nie podlegają opodatkowaniu od inwestycji kapitałowych, a w przypadku IKZE jest możliwość odliczenia wpłat od podatku dochodowego. Rozważyłbym większą możliwość gospodarowania tymi środkami, czyli możliwość wycofania części oszczędności w określonych sytuacjach (np. emigracja, zakup mieszkania, poważna choroba) na wzór nowozelandzkiego programu KiwiSaver. Odciążeniem części kapitałowej systemu emerytalnego mogą być pracownicze programy emerytalne (PPE). W tym przypadku wzorem może być Holandia, która posiada jeden z najbardziej efektywnych systemów emerytalnych na świecie. Ten filar jest quasi-obowiązkowy, w ramach którego uczestniczy ponad 6 mln pracujących, a tamtejsze PPE posiadają aktywa rzędu 700 mld euro. Pracownicze programy emerytalne przyjmują charakter zakładowy lub – jak w większości przypadków – branżowy. Gdyby system emerytalny zależał ode mnie i miałbym możliwość dokonania reform, to na pewno bazowałbym na najlepszych rozwiązaniach z różnych stron świata. Wiedząc, że sytuacja demograficzna znacznie się pogorszy, skupiłbym się na rozwiązaniach długoterminowych wykorzystując synergię powstałą między poszczególnymi filarami, czego skutkiem byłoby zwiększenie stabilności systemu emerytalnego. Najskuteczniejszy sposób zabezpieczenia się przed ubóstwem emerytalnym, który sprawdza się od wieków to oszczędzanie we własnym zakresie, a przede wszystkim robienie dzieci. W obecnym modelu to od nich będzie zależeć wysokość naszej emerytury w przyszłości. Bibliografia: Dodatkowy System Emerytalny w Polsce – diagnoza i rekomendacje zmian, Towarzystwo Ekonomistów Polskich, Warszawa 2014. Krytyczna analiza rządowego przeglądu systemu emerytalnego, KOBE – Komitet Obywatelski do spraw Bezpieczeństwa Emerytalnego, Warszawa 2013. Krzyżanowski Ł., Kowalik W., Suwada K., Pawlina A., Młodzi Emeryci w Polsce. Między biernością a aktywnością, Wydawnictwo Naukowe Scholar, Warszawa 2014. Melbourne Mercer Global Pension Index 2015. Ostaszewski K., Retirement: Choosing Between Bismarck and Copernicus, Risk Strategies Pertaining to the Many and Diverse Risks Found in Retirement, Society of Actuaries, Schaumburg, Illinois, USA 2016. Prognoza wpływów i wydatków Funduszu Emerytalnego do 2060 roku, Departament Statystyki i Prognoz Aktuarialnych ZUS, Warszawa 2013. Sektor funduszy emerytalnych w Polsce – ewolucja, kształt, perspektywy, Urząd Komisji Nadzoru Finansowego, Warszawa 2016. Working Better with Age, Aging and Employment Policies: Poland 2015, Paryż 2015. Wpisy na Blogu Obywatelskiego Rozwoju przedstawiają stanowisko autorów bloga i nie muszą być zbieżne ze stanowiskiem Forum Obywatelskiego Rozwoju.
No właśnie – jak to jest? Starość nie radość, młodość nie wieczność? 😛 Wiem – sam często używam tego argumentu, ale czy starość jest serio taka nie zła? 😛 Na moim liczniku od dziś widnieje znów większa liczba 😛 Ale w przeciwieństwie do tego powiedzenia – czuje się radosny 😀 To co? Czas na retrospekcje? 😛 Dawno, dawno temu (dokładnie 22 lata temu) 19 kwietnie 1988 o godzinie 6:05 w mieścinie zwanej Gdynią przyszedł na świat pewnie dzieciak. Wredności, upartości i jego zgryźliwych komentarzy do dziś położne nie mogę zapomnieć 😛 Rodzice chcący od niego odpocząć, posłali go do przedszkola – tak zaczęła się jego wielka kariera edukacyjna, pasmo sukcesów – w końcu kto inny potrafi tak pięknie rysować 😛 W szkole – zarówno podstawowej, jak i gimnazjum, nie było łatwo. Ani razu nie udało mu się uniknąć świadectwa z wyróżnieniem. Niezniechęcony tym faktem udał się do liceum, przy wyborze placówki kierując się bliskością przystanków autobusowych 😀 Nauki tam pobierając niejednokrotnie zatwierdzał wszystkich belfrów w przekonaniu iż dysponuje nieprzeciętnym umysłem, zdobywając najbardziej cenione przez wszystkich oceny (1, 2 – czasem też 3). Nie wiedzieć jakim cudem zdawszy wszystkie wymagane egzaminy, udał się nasz młody adept na studia wyższe, gdzie dał popis swoich niezwykłych umiejętności pochłaniania wiedzy, warunkowo poprawiając cztery przedmioty. Obecnie studiuje na trzecim roku i piszę swoją wspaniała pracę licencjacką – a dokładniej mówiąc robi wszystko, byle jej nie pisać 😛 Wielkim błędem byłoby nie wspomnieć tu o niezwykle szybkiej drodze awansów w jego pracy oraz obecnym kierowniczym stanowisku, dzięki któremu z klientami zawsze może kłóci się najgłośniej 😛
Młodość nie wieczność. Jak szybko mogą się zmienić życiowe losy, pokazali młodzi z Jastrzębi na teatralnej scenie. Młodzież z Jastrzębi po raz kolejny przygotowała spektakl teatralny. – Mamy Rok Miłosierdzia i pomyślałem, żeby z tej okazji zrobić coś na temat uczynków miłosierdzia. Tak się składa, że „Blaszany kubek” świetnie nadaje się do przedstawienia naszego stosunku wobec ludzi starszych, chorych, cierpiących – mówi ks. Jacek Drożdż, wikariusz w Jastrzębi i reżyser przedstawienia. Przedstawienie przygotowała blisko 30-osobowa grupa młodych. – Ponieważ zawsze jest więcej chętnych do grania, niż ról, postanowiliśmy rozbudować sztukę, żeby każdy mógł zaprezentować się na scenie. Sytuacje dramatyczne, smutne połączyliśmy z wesołymi, żeby rozładować napięcie, wzruszenie, emocje, bo naprawdę ich nie brakowało. Nawet młodym aktorom trudno było na początku zmierzyć się z napięciem, jakie ta sztuka w sobie niesie – dodaje ks. Drożdż. „Blaszany kubek” to historia Róży, która ma dość opieki nad starym teściem Józefem. Nakłania swojego męża i jego brata, by oddali ojca do domu starców. Mężczyźni godzą się na to, ale opór ich decyzji stawiają wnuczki Józefa. Najstarsza z nich postanawia wyprowadzić się z domu, żeby móc zabrać ze sobą dziadka pod opiekę. Pamiątką po nim dla Róży ma być blaszany kubek, który zatrzymuje najmłodsza wnuczka, żeby przypominał jej o popełnionej podłości. – Moja postać nie jest do końca czarnym charakterem. Jest bardziej skomplikowana. Przez 16 lat tylko ona opiekuje się starym teściem. Jest po prostu zmęczona, ma dość. Niestety, nikt nie chce jej pomóc, dlatego podejmuje decyzję o przeniesieniu teścia do domu starców – mówi Katarzyna Bednarz. Szczepan Słowik zagrał głównego bohatera, starego Józefa. – W naszym regionie sytuacja ludzi starych jest jeszcze dobra, ponieważ żyjemy w rodzinach wielopokoleniowych, starsi są włączeni w życie rodziny, miejscowości, parafii. Być może trudniej o to w miastach, gdzie żyje się szybciej, większa jest anonimowość, więcej samotności – ocenia aktor. Dla wielu widzów oglądanie przedstawienia łączyło się z wielkimi emocjami. – Łza się w oku nie jedna zakręciła, jak człowiek popatrzył na starość niejako z drugiej strony, czyli od młodych. To nie tak rzadko zaczyna się zdarzać i w naszym życiu – mówili widzowie po spektaklu. „Blaszany kubek” będzie jeszcze grany 17 i 24 kwietnia o godz. 14 w budynku obok plebani w Jastrzębi.
Stereotypowo myśląc o starszej osobie mamy przed oczami jakąś babcię, siedzącą w fotelu, robiącą coś na drutach. Często myślimy o kimś schorowanym i znudzonym życiem. Czy możliwe jest to, żeby w wieku podeszłym realizować swoje marzenia? Między innymi o to pytaliśmy osób spotkanych na ulicy. Pytaliśmy nie tylko starsze osoby, ale również młodzież co sądzą o tzw "staruszkach". Spotkaliśmy ludzi, którzy odmówili nam odpowiedzi, ludzi którzy wiele przeżyli oraz takich , których historie poruszały do łez. Po usłyszeniu niektórych wypowiedzi głos uwiązł w gardle nie tylko ankietowanym, ale i nam jako słuchaczom. Czy są historie, które nic nie wnoszą? po kilku dniach stwierdziłyśmy, że nie. Każda odpowiedź wniosła coś w nasze życie i uświadomiła, że nie wolno narzekać na to co się ma, a doceniać. Myślimy, że każdy powinien dostrzec, że starzy ludzie to nie tylko Ci narzekający na wszystko wokół i chodzący do kościoła, ale niektórzy mimo swojego wieku dalej szukają przygód. Często się mylimy oceniając po pozorach. Ten blog powstał na potrzeby projektu na temat" Starość w Polsce". Z pozoru łatwy temat, lecz w rzeczywistości okazało się, że nie tak łatwo jest znaleźć ludzi, którzy chcą się wypowiadać na temat swojego życia, wspomnień bądź swoich poglądów. Cieszymy się jednak, że kilka osób zgodziło się z nami porozmawiać. Tyle słowem wstępu. Zapraszamy do przeanalizowania efektów naszej pracy.
Nowość Bogata kolekcja aforyzmów i cytatów w języku angielskim „Ciesz sie każdą chwilą, abyś potem nigdy nie żałował, że utraciłeś młodość. Każdemu etapowi życia Pan przypisał właściwe mu niepokoje.” - Paulo Coelho Lepiej zniszczyć własną młodość, niż nic z nią nie zrobić. – Georges Courteline Schody życia mają cztery stopnie: dzieciństwo, młodość, dojrzałość i starość. Wchodząc ... nie wiesz, na którym stopniu zatrzyma się Twój krok. Ważne żeby tylko każdy przeżyć dobrze. Póki człowiek jest młody, wszystko go jeszcze bawi i byłby osłem, gdyby z tego nie korzystał; tylko, że póki jest młody, nie ma pieniędzy na to, żeby cieszyć się życiem. Właściwie to życie powinno rozwijać się w odwrotnym kierunku; najpierw człowiek powinien być stary i wykonywać całą przypadającą na niego i przysparzającą mu zasług pracę, bo do niczego innego się już nie nadaje, dopiero na końcu powinien by osiągnąć młodość, żeby korzystać z owoców długiego życia. Dwóch rzeczy nie ceni się należycie, dopóki się ich nie straci: młodości i zdrowia. - przysłowie Myślę, że w życiu można wyznaczyć bardzo dokładną granicę między młodością i starością. Młodość kończy się wraz z egoizmem, podeszły wiek zaczyna się jednocześnie z życiem dla innych. - Hermann Hesse "Starość zaczyna się rozumieć po czterdziestce i w tym samym okresie przestaje się rozumieć młodość." - Kazimierz Brandys Młodość nie wie, czego chce. Z tego może się zrodzić piękne, dojrzałe życie. Każdy młody człowiek wcześniej czy później dokonuje zdumiewającego odkrycia, że także rodzice mają niekiedy racje. Starość we wszystko wierzy. Wiek średni we wszystko wątpi. Młodość wszystko wie. - Oscar Wilde Młodość sądzi - starość rozgrzesza. - Carmen Sylva Wy jesteście przyszłością świata! Wy jesteście nadzieją Kościoła! Wy jesteście moją nadzieją! - Jan Paweł II Jesteś młody, dopóki wierzysz w życie. - Michael Benedum "Do tego, by mądrze się działo, potrzebne są młode ręce i stare głowy." - Poznasz w starości, jakim kto był w młodości. Młoda generacja ma także dziś respekt dla starości: dla starego wina, starej whisky i starych mebli. - Truman Capote Błędem jest sądzić, że różnica między mądrością i głupotą ma cokolwiek wspólnego z różnicą między wiekiem dojrzałym i młodością. Za młodu przewracamy góry. Na starość wygrzebujemy się spod nich. Niektórzy ludzie nie mieli młodości, byli na to za mało odważni. Najmilszym okresem życia jest młodość "Młodość - to jedyna rzecz godna posiadania" - O. Wilde Starość nie radość, młodość nie wieczność. Nigdy nie mądrzejemy na tyle wcześnie, by umieć korzystać z młodości. - Pierre Perret Młodym robić, mężom rządzić, starym modlić się przystoi. Młodość to religia, którą koniec końców wszyscy porzucamy. Młode pokolenie jest przekonane, że z nim nadchodzi lepszy świat; Stara gwardia jest przekonana, że wraz z nią ów lepszy świat odchodzi. W ten sposób koło się zamyka. Młodości doświadczenia, a starości sił brakuje. Więcej cytatów znajdziesz na stronie Cytaty i Aforyzmy Sukces "Śmiać się często i szczerze. Zyskać szacunek mądrych ludzi i podziw dzieci. Zasługiwać na dobrą ocenę uczciwych krytyków. Cierpliwie znosić zdradę fałszywych przyjaciół. Doceniać piękno. Znajdować w bliźnich to, co najbardziej wartościowe. Pozostawić po sobie świat nieco lepszym – czy to w postaci zdrowego dziecka lub alejki w ogródku. Mieć świadomość, że choćby jedna istota ludzka odetchnęła lżej dzięki temu, iż my istnieliśmy na tym świecie. Na tym właśnie polega sukces" - Emerson Motywacja "Wobec wszystkiego, co Ci się przydarza, możesz albo sobie współczuć, albo traktować to, co się stało, jako prezent. Wszystko jest albo okazją do rozwoju, albo przeszkodą, która zatrzyma Twój rozwój. Wybór należy do Ciebie." - Wayne Dyer Lekarstwo "Zatrzyj ręce i weź się do roboty. Krew zacznie ci lepiej krążyć, a umysł lepiej pracować. Przepływ życia w tkankach szybko wypędzi z twojego umysłu zmartwienia. To najtańsze lekarstwo jakie istnieje na ziemi - i jedno z najlepszych" - Bernard Shaw insert content here
starość nie radość młodość nie wieczność