Skąd mam wiedzieć, czy mój pies ma kleszcza? Po karmieniu kleszcze są na tyle duże, że można je dostrzec i poczuć się jak mały guzek na skórze Twojego zwierzaka. Przejedź rękami po ciele psa, kiedy wrócisz ze spaceru, aby go sprawdzić. Mają tendencję do przywiązywania się do obszarów wokół […] “Mam w domu inwazję mrówek, wczoraj pożarły mnie komary, dziś rano wyciągnęłam z siebie kleszcza, a u syna w szafie znalazłam mole. Zwierzęta mię kochajo.” Chorobowe konsekwencje kleszcza u kota lub psa . Oczywiście nie jest tak, że każde wkłucie kleszcza w ciało pupila musi się skończyć rozwojem groźnej choroby. Szacunki mówią, że w Polsce wektorami, czyli nosicielami patogenów chorobotwórczych, jest około 40% tych pasożytów. Niemniej żadnego z takich przypadków nie wolno CO PO UGRYZIENIE KLESZCZA: najświeższe informacje, zdjęcia, video o CO PO UGRYZIENIE KLESZCZA; Po ugryzieniu kleszcza Natomiast jeśli nie usuniemy kleszcza w całości, to psi organizm potraktuje kleszcza jako ciało obce. Zrobi się stan zapalny i utworzy się w tym miejscu ropień. Weterynarze najczęściej używają pęsety lub kleszczy weterynaryjnych do ukąszeń kleszczy. Możesz przeprowadzić tę procedurę, aby usunąć kleszcza z kota w domu.. Aby to zrobić, postępuj zgodnie z instrukcjami: nie można używać zwykłej pęsety, ponieważ mają ostre krawędzie, a trąba owada może pozostać w skórze; eWs9zk4. Uwaga kleszcze! Wbrew ogólnemu przekonaniu, kleszcze nie atakują tylko latem i nie skaczą na nas z drzew. Z roku na rok, zimy w naszej szerokości geograficznej są łagodniejsze, a pory roku się powoli zacierają. W konsekwencji prowadzi to do wydłużenia czasu żeru kleszczy od marca do listopada, ponieważ do aktywności potrzebują one temperatury dodatniej rzędu 7-10°C. Czy kleszcza spotkamy tylko w lesie? Otóż nie Kleszcze obecne są dosłownie wszędzie: w parkach, w ogródkach działkowych, na trawnikach, na łąkach, placach zabaw, możliwe nawet, że kleszcza spotkamy na krzewach koło własnego domu. Nie spadają z drzew. Żerują na wysokości około metra nad ziemią. Mają świetnie rozwinięty narząd Hallera, dzięki któremu wyczuwają swoich potencjalnych żywicieli ze znacznej odległości. Rejestrują nie tylko temperaturę ciała, ale także składniki potu oraz wydychany dwutlenek węgla. Dlaczego nie czujemy ugryzienia? Ponieważ kleszcze posiadają w swojej wydzielinie substancję znieczulającą miejscowo, dzięki której nie czujemy ani ukłucia ani swędzenia. Co przenoszą kleszcze Kleszcze stanowią realne zagrożenie dla naszego zdrowia i życia, gdyż przenoszą wiele chorób boreliozę. Co wpływa na rozprzestrzenianie się kleszczy Koalicja Klimatyczna i HEAL Polska ostrzega przed rozprzestrzenianiem się kleszczy. Wpływ na rozprzestrzenianie się kleszczy mają: gwałtowne skoki temperatury, łagodniejsze zimy, wilgoć i zacieranie się pór roku. Miejsca ciała gdzie może znajdować się kleszcz Najczęściej zaczepiają się o odzież lub sierść zwierząt. Jak kleszcz się już nas uczepi, to rozpoczyna poszukiwanie odpowiedniego miejsca do ugryzienia. Zwykle są to miejsca, gdzie skóra jest cieńsza, np. pod kolanami, pod biustem, w pachwinach. Jak prawidłowo usunąć kleszcza? Usuwanie kleszcza krok po kroku Krok 1 Dobierz haczyk w zależności od wielkości kleszcza. Krok 2 Wsuń go od strony bocznej kleszcza, jak najbliżej skóry. Krok 3 Zdecydowanym ruchem ku górze wyciągnij kleszcza. Krok 4 Po usunięciu kleszcza połóż go na kartce papieru i sprawdź, czy został całkowicie usunięty. Krok 5 Miejsce wkłucia i haczyk należy zdezynfekować. Haczyków nie wyrzucaj! Są wielokrotnego użytku. Cykl rozwojowy kleszcza pospolitego Pełny cykl rozwoju – około 2-3 lata Rodzina kleszczy Kleszcze (Ixodes) są pasożytami z gromady pajęczaków. Ixodes ricinus (kleszcz pospolity) jest gatunkiem mającym największe znaczenie w epidemiologii chorób odkleszczowych ludzi i zwierząt. Stanowi największe zagrożenie dla człowieka. Jego cykl rozwojowy składa się z 3 etapów: larwa, nimfa i imago (postać dorosła), a człowiek jest żywicielem wszystkich stadiów rozwojowych kleszcza. Wielkość w zależności od stadium rozwoju wynosi od 1 do 5mm, dlatego tak trudno zauważyć je na skórze czy ubraniu. Samce i samice Samce są mniejsze (ok. 2 mm długości). Pobierają niewiele pokarmu od żywiciela i tylko nieznacznie zwiększają swoją wielkość. Samice są duże i żarłoczne. Odwłok samic pokryty jest sztywną tarczką w górnej części, co pozwala na pobieranie dużej ilość krwi od żywiciela. Samica może z maleńkiego kleszcza powiększyć się nawet do 2 cm. Jedna samica może złożyć nawet 3 tys. jaj. Choroby przenoszone przez kleszcze Kleszcze przenoszą wiele patogenów groźnych dla zdrowia, a nawet życia. Najgroźniejsze, i zarazem najbardziej znane choroby przenoszone przez kleszcze to: Borelioza (choroba z Lyme) Gorączka Q Tularemia Bartoneloza Erlichioza czyli anaplazmoza Kleszczowe zapalenie mózgu Riketsjozy z grupy gorączek plamistych Domowy test do wykrywania krętków boreliozy u kleszcza Kup teraz Dzień dobry! Mam 26 i jestem w 20. tygodniu ciąży. 12 września udałam się do lasu, w godzinach popołudniowych. Około godziny 15-tej byłam już w domu, kleszcza znalazłam tego samego dnia wieczorem, ok. godziny 23. Był bardzo malutki i suchy. Niestety, zanim go wyciągnęłam pęsetą, posmarowałam go masłem, więc ma to wpływ na zwrócenie treści pokarmowych do rany. Kleszcza udało się wyciągnąć w całości tego samego wieczoru. Miejsce na skórze zdezynfekowałam środkiem do dezynfekcji. Dziś mija 3 dzień od ukąszenia kleszcza i cały czas mam na skórze czerwony znak o średnicy 5 mm. Czy jest to reakcja alergiczna skóry na ukąszenie, jak długo może się utrzymywać? Czy powinnam profilaktycznie zażywać antybiotyk, ponieważ jestem w ciąży? Dziękuję za pomoc i odpowiedź. KOBIETA, 25 LAT ponad rok temu Antykoncepcja po Niestety, czasami niektóre metody zabezpieczenia przed ciążą zawodzą, może dojść do pęknięcia prezerwatywy lub kobieta zapomni o tabletce antykoncepcyjnej. Coraz częściej mówi się o antykoncepcji awaryjnej, która jest określana również jako antykoncepcja ?po? czy antykoncepcja ratunkowa. Witam. Zmiana na skórze jest najprawdopodobniej reakcją na ukłucie kleszcza. Do infekcji najprawdopodbniej nie doszlo, ale jeśli się Pani obawia zachorowania, może Pani udać się do lekarza, który przepisze antybiotyk. Leki stosuje się jak u kobiet nieciężarnych, poza doksycykliną, której w ciąży nie należy przyjmować. Nawet jeśli do zakażenia boreliozą doszło, to nie stwierdzono do tej pory szkodliwego wpływu tej choroby na płód, więc raczej nie powinna się Pani martwić o dobro dziecka. 0 redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych znajdziesz do nich odnośniki: Ugryzienie kleszcza a ciąża – odpowiada Lek. Izabela Brym Ugryzł mnie kleszcz i co dalej? – odpowiada Lek. Izabela Brym Kleszcz ugryzł mnie w nietypowe miejsce - czy to jest niebezpieczne? – odpowiada Lek. Izabela Brym Kleszcz u ciężarnej a antybiotyk – odpowiada Lek. Katarzyna Janota Kleszcz w ciąży – odpowiada Lek. Natalia Chojnowska Zakażenie boreliozą po ugryzieniu kleszcza – odpowiada Lek. Krzysztof Majdyło Czy mogę mieć boreliozę mimo antybiotyku? – odpowiada Lek. Izabela Brym Czy muszę iść z córką do lekarza po ukąszeniu przez kleszcza? – odpowiada Mgr Aurelia Grzmot-Bilska Kleszcz u psa - jak usunąć? – odpowiada Lek. Agnieszka Barchnicka Badania stwierdzające boreliozę po kleszczu u dziecka – odpowiada Dr n. med. Krzysztof Gierlotka artykuły AdobeStock W tym roku czeka nas prawdziwa inwazja kleszczy. Warto więc wiedzieć, w jaki sposób pozbyć się takiego nieproszonego gościa. Gry koleżanka przyszła do redakcji z informacją, że znalazła u córeczki kleszcza, powróciły niemiłe wspomnienia. Gdy sama znalazłam tego pajęczaka u swojej 6-miesięcznej córeczki, byłam przerażona. Choć minęły prawie 4 lata, pamiętam ten strach i niepewność, a co jeśli jest zakażony? Ponieważ córka koleżanki "złapała" kleszcza w dość nietypowym miejscu, napisała tekst, by ostrzec innych rodziców. Jednak czytając jej historię, nie spodziewałam się, że nie dalej niż dzień później stanę ponownie oko w oko z kleszczem... Zobacz także: Kleszcze w lesie? To jeszcze nic! Moje dziecko ukąsił w zupełnie innym miejscu... Nieproszony gość Niewinna zabawa w chowanego na działce mogła skończyć się nieciekawie. Początkowo nieświadoma co to za pajęczak łazi po moim dziecku, chciałam go strząchnąć, ale ten się uczepił materiału i ani myślał się puścić. Chwilę później mąż złapał go w place myśląc, że to pajączek. Ścisnął jegomościa, który wcale a wcale nie chciał skończyć żywota. Wtedy zorientowaliśmy się, że to dość sporych rozmiarów kleszcz. I co tu począć z takim lokatorem? To wcale nie takie oczywiste, jak mogłoby się wydawać. Bez względu czy kleszcz został wyjęty z człowieka, czy też ochoczo się przechadzał po ubraniu lub naszym czworonogu warto wiedzieć, co z nim zrobić. Czy kleszcza można utopić? Przede wszystkim należy pamiętać, że kleszcza nie można uśmiercać, jeśli jest w człowieku. Do zakazanych praktyk należą przede wszystkim: rozgniatanie, zgniatanie, wyciskanie, smarowanie benzyną, smarowanie kleszczy masłem lub innym tłuszczem, przypalanie. Zobacz także: Sprawdź, jak usunąć dziecku kleszcza Jeśli kleszcz został usunięty z człowieka najlepiej umieścić go na białej kartce papieru, by sprawdzić, czy został usunięty w całości. Takiego osobnika można zbadać na obecność bakterii Borrelia burgdorferii wywołujących boreliozę. Kleszcz przekazany do badania powinien być żywy oraz zabezpieczony przed wyschnięciem. W tym celu należy umieścić go w niewielkim pojemniku. W aptekach można kupić również domowego użytku testy diagnostyczne do badania kleszczy. Pajęczaka wrzuca się do dołączonej probówki i zalewa płynem. Wynik pojawia się po ok. 20 minutach. Domowy test jest dobrym rozwiązaniem np. podczas wakacyjnych wyjazdów. Jednak nie jet to metoda, by go zabić. Na kleszcze nie działa brak tlenu czy wody, żywy może przetrwać w szczelnym opakowaniu. Wyciągniętego kleszcza można spalić lub spłukać w toalecie, wiele osób praktykuje także zanurzenie kleszcza w alkoholu. Można również zmiażdżyć szybko i mocno, ale przy pomocy czegoś twardego. Nie wolno tego robić palcami! Dlaczego? Ponieważ wówczas cała zawartość jego żołądka "wyleje" się na skórę. Zakażony kleszcz wymiotuje, wydalając krętki Borrelia burgdorfeii. Pamiętaj, by po usunięciu kleszcza zdezynfekować nie tylko miejsce ukąszenia, ale i dłonie spirytusem albo innym środkiem, który ma właściwości dezynfekujące, np. jodyną, by uniknąć zakażenia. Pamięta, że po ukąszeniu należy stale obserwować miejsce ukąszenia, przez ok. 30 dni oraz zwracać uwagę na ewentualne zmiany skórne: zaczerwienienie, obrzęk. W razie potrzeby należy koniecznie skonsultować z się z lekarzem. Stock Zobacz także: Już się obudziły! W tym roku czeka nas prawdziwa inwazja kleszczy! Kleszcze i choroby odkleszczowe, czyli jak radzić sobie z wrogiem? Kleszcz wbija się dzieciom w inne miejsca niż dorosłym [WIDEO] Fotolia Czy kleszcze spadają z drzew? Groźne mity o sprawcach boreliozy Najlepszym sposobem ochrony przed kleszczami jest bardzo dobra wiedza na ich temat. Niestety na temat tych pajęczaków krąży również wiele nieprawdziwych informacji. Sprawdź, w które nie należy wierzyć. Kleszcze czyhają na swoje ofiary na gałęziach drzew Mit: Ktoś cię przestrzegał, by nie spacerować pod drzewami, bo kleszcze tylko czekają, aby rzucić się z góry na ludzi? A może myślisz, że czapka jest świetnym rozwiązaniem, które ochroni cię przed desantem kleszczy ? Nic bardziej mylnego. Tych pajęczaków nie spotkasz raczej wysoko nad głową tylko pod stopami i w zaroślach do wysokości 1– 1,5 metra nad ziemią. Cierpliwie czekają na swoich przyszłych żywicieli w poszyciu leśnym, trawie lub na krzewach. Polecamy: Jak rozpoznać ugryzienie kleszcza i rumień wędrujący? W odpowiednim ubraniu kleszcze nam nie zagrożą Prawda/Mit: Długie spodnie z nogawkami wpuszczonymi w skarpetki i zakryte buty na pewno utrudnią kleszczom przyczepienie się do skóry, ale nie stanowią dla nich bariery nie do przejścia. Dowodem są choćby leśnicy, którzy do pracy w lesie noszą odpowiednią odzież, a mimo to wielu z nich choruje na boreliozę. Przed wyjściem na spacer w miejsca, gdzie można spotkać kleszcze , warto spryskać się środkiem, który je odstraszy, a po powrocie do domu dokładnie umyć całe ciało pod prysznicem (najlepiej szorując je myjką). Na tym jednak nie koniec. Całą odzież, którą mieliśmy na sobie, najlepiej wyprać. Kleszcze mogą na niej przeczekać nawet kilka dni i wbić się w skórę, gdy ponownie założymy jedno z noszonych wcześniej ubrań. Jasne ubranie pomaga chronić się przed kleszczami Prawda: Rzecz jednak nie w tym, że jasne kolory odstraszają kleszcze . Na białej koszulce czy szarych spodniach łatwiej wypatrzyć intruza i strzepnąć go jeszcze podczas pobytu w lesie czy na łące, zanim ukryje się w zakamarkach naszego ciała, w których skóra jest cieńsza i tym samym łatwiejsza do przebicia. Kleszcza w skórze trudno przegapić Mit: Momentu, gdy kleszcz wbija się w skórę, możemy nie poczuć, ponieważ ślina tych pajęczaków... Fotolia Badanie kleszcza na boreliozę – czy badać kleszcza i kiedy to robić? Badanie kleszcza ma potwierdzić, czy kleszcz rzeczywiście był nosicielem krętków boreliozy. Gdy znajdziesz kleszcza wbitego w skórę, możesz denerwować się, czy zaraził cię tą groźna chorobą, czekać, czy pojawi się rumień, lub wysłać kleszcza na badania. Aby upewnić się, czy nie doszło do zakażenia boreliozą, niektóre osoby decydują się na badanie kleszcza. Badanie ma potwierdzić lub wykluczyć, czy kleszcz był nosicielem krętków wywołujących boreliozę. Zdania na temat tego, czy warto wysyłać kleszcza do badania są podzielone. Sprawdzamy, czy można badać kleszcza, jak wygląda to badanie i czy warto je robić. Kto bada kleszcza? Badanie kleszcza oferuje wiele laboratoriów. Jest to komercyjna usługa, za którą trzeba zapłacić. Ceny wahają się od 100 do 500 zł. W ramach projektów badawczych prowadzonych przez naukowców czasem pojawia się również możliwość badania kleszcza za darmo. Informacji o takich akcjach należy szukać w internecie. Jako zaletę, wynikającą z przebadania kleszcza, przedstawia się czas. Szybciej dowiadujemy się, czy kleszcz rzeczywiście był nosicielem krętków, nie musimy czekać na ewentualne objawy choroby. Na wyniki badania kleszcza czeka się do 10 dni, czasem można je odebrać po 24 godzinach. Przeciwciała we krwi u ukąszonego przez kleszcza człowieka pojawiają się po 2-3 tygodniach, a pierwsze objawy boreliozy mogą dać o sobie znać jeszcze później. Badania kleszcza – czy warto? Przed wysłaniem kleszcza na badania do laboratorium należy wziąć pod uwagę dwie sprawy, na które zwracają uwagę eksperci: nie wszystkie kleszcze są zarażone boreliozą zakażony kleszcz nie musi przekazać krętków boreliozy Ryzyko, że doszło do zakażenia maleje, jeśli kleszcz został wyciągnięty ze skóry szybko (w ciągu 12 godzin od wkłucia). Do badania można wysłać kleszcza, który jest mocno opity krwią i mamy podejrzenie, że długo tkwił w naszym ciele. Jak przygotować kleszcza do badania? Gdy wyciągniesz kleszcza (zobacz, jak prawidłowo to zrobić ), wystarczy: umieścić go na zwilżonym płatku kosmetycznym, zapakować w szczelną torebkę lub pojemniczek do badania... screen/ 5-latka sparaliżowana po ugryzieniu kleszcza! Jej mama ostrzega innych rodziców! Ta mała dziewczynka nagle przestała chodzić i normalnie mówić. A jeszcze poprzedniego dnia czuła się świetnie. Okazało się, że tak może się stać po ugryzieniu kleszcza. W Polsce mamy aż sześć gatunków kleszczy, które mogą to spowodować! Taki paraliż częściej dotyka dzieci, niż dorosłych. Jeśli już się zdarzy – jak postępować? Co się dokładnie stało 5-letniej dziewczynce, o której rozpisują się polskie i zagraniczne media? Jednego z czerwcowych ranków mała Kailyn obudziła się jak zwykle i chciała wstać. Niestety nogi odmówiły jej posłuszeństwa . Dziecko próbując stanąć po prostu upadło. I tak kilka razy. Mama dziewczynki, Jessica Griffin , opowiadała też później, że córeczka miała wyraźne kłopoty z mówieniem . A jeszcze poprzedniego dnia do późna bawiła się, grała w piłkę i śmiała się. Wszystko było w najlepszym porządku. Kleszcz z dużym odwłokiem wbity w skórę głowy Mama pomyślała w pierwszej chwili, że może Kailyn po prostu zdrętwiały nogi. To się czasem zdarza. Uczucie zdrętwienia, mrowienia, które często potocznie nazywamy mrówkami: "Mamo! Chodzą mi mrówki!". Mama podeszła do córeczki, by ją uczesać i zauważyła od razu na głowie kleszcza. Był bardzo duży, niemal od razu widoczny, z odwłokiem napompowanym krwią. Musiał być już dość długo wbity w skórę. Paraliż kleszczowy u dziecka Najbardziej przytomny okazał się tata dziecka. Jessica Griffin zadzwoniła w totalnej panice do męża, który przebywał w Iraku i zapytała co robić. Kazał natychmiast spakować kleszcza w torebkę strunową i jechać z córeczką na ostry dyżur. Uznał od razu za bardzo prawdopodobne, że to paraliż kleszczowy . Tak też zrobiła i udała się z dzieckiem do Centrum Medycznego Uniwersytetu Missisipi (UMMC) . Tam lekarze, po wielu badaniach krwi i tomografii komputerowej, potwierdzili przypuszczenia męża. - Na miłość boską proszę, sprawdzajcie, czy wasze dzieci nie mają kleszczy! To jest częstsze wśród dzieci niż u dorosłych! – alarmuje teraz przerażona mama na Facebooku. Przypadki paraliżu także w Europie! Jak czytamy w "Przeglądzie Epidemiologicznym"* paraliż kleszczowy najczęściej występuje u... Jak pobrać i aktywować bon turystyczny: instrukcja rejestracji na PUE ZUS (krok po kroku) Ukraińskie imiona: męskie i żeńskie + tłumaczenie imion ukraińskich Mądre i piękne cytaty na urodziny –​ 22 sentencje urodzinowe Ile wypada dać na chrzciny w 2022 roku? – kwoty dla rodziny, chrzestnych i gości Gdzie nad morze z dzieckiem? TOP 10 sprawdzonych miejsc dla rodzin z maluchami Ospa u dziecka a wychodzenie na dwór: jak długo będziecie w domu? Czy podczas ospy można wychodzić? 5 dni opieki (urlop na dziecko) – wszystko, co trzeba wiedzieć o nowym urlopie PESEL po 2000 - zasady jego ustalania Najczęściej nadawane hiszpańskie imiona - ich znaczenie oraz polskie odpowiedniki Gdzie można wykorzystać bon turystyczny – lista podmiotów + zmiany przepisów Urlop ojcowski 2022: ile dni, ile płatny, wniosek, dokumenty Przedmioty w 4 klasie – czego będzie uczyć się dziecko? 300 plus 2022 – dla kogo, kiedy składać wniosek? Co na komary dla niemowląt: co wolno stosować, czego unikać? Urwany kleszcz: czy usuwać główkę kleszcza, gdy dojdzie do jej oderwania? Bon turystyczny – atrakcje dla dzieci, za które można płacić bonem 300 plus dla zerówki w 2022 roku – czy Dobry Start obejmuje sześciolatki? Jak wygląda rekrutacja do liceum 2022/2023? Jak dostać się do dobrego liceum? Mam wrażenie, że jakieś kilkanaście lat temu słysząc słowo “kleszcze”, mieliśmy skojarzenie głównie z mazurskimi łąkami i lasami. Dziś te wstrętne i groźne pajęczaki są elementem naszej codzienności. Spotykamy je nawet na osiedlowych trawnikach pod blokiem i trudno uniknąć kontaktu z nimi. Jak się chronić przed kleszczami? Co zrobić i czego nie robić, kiedy znajdziemy na naszej skórze kleszcza? Jeśli wolisz słuchać, niż czytać, zapraszam na podcast: Jak się chronić przed kleszczami? Naturalne sposoby na kleszcze Nie ukrywam, że po usłyszeniu kilku historii o boreliozie mam straszną kleszczofobię i w ostatnich latach poszerzanie wiedzy na temat kleszczy i poszukiwanie sposobów na ochronę przed nimi stało się moją lekką obsesją. Póki co z sukcesem, choć aż boję się przyznać, że nigdy nie znalazłam u siebie wbitego kleszcza, bo pewnie zaraz mi się to przytrafi ;). W każdym razie – do tej pory naturalne sposoby, które opiszę w tym poście, były u mnie bardzo skuteczne. Kilka ważnych informacji o kleszczach Zacznijmy od kilku rzeczy, które warto wiedzieć o kleszczach. W Polsce jest 19 gatunków tych pajęczaków, ale większości z nich nie spotykamy na swojej drodze, bo przebywają w miejscach nieodwiedzanych przez człowieka, np. norach ssaków czy ptasich gniazdach. My najczęściej mamy do czynienia z kleszczem pospolitym i łąkowym. Jak wygląda kleszcz, możecie zobaczyć w grafice Google. Sama nigdy nie zrobiłam zdjęcia, a innych nie chcę wykorzystywać ze względu na prawa autorskie. Pajęczaki te mają różne fazy rozwoju (larwa, nimfa, dorosłe osobniki) i nie każda jest dla nas tak samo groźna. Każda może przenosić choroby, ale np. larwy prędzej na swojego pierwszego żywiciela wybiorą jakiegoś gryzonia niż człowieka. Najniebezpieczniejsza dla nas jest faza kolejna, czyli nimfa. Nimfy kleszczy są bardzo malutkie i bardzo łatwo je przeoczyć. Nie są tak widoczne, jak dorosłe osobniki. I jeśli chodzi o te ostatnie, to tutaj zagrażają nam jedynie samice. Samce nie są zainteresowane naszą krwią, ich rola jest typowo prokreacyjna. Ukąszenie dorosłego kleszcza zdarza się rzadziej, bo łatwiej jest je zobaczyć na ciele. Dodatkowo – jeśli chodzi o zagrożenie boreliozą – taka osobniczka musi być wbita w naszą skórę min. 24h, aby zaktywizowały się bakterie borelli odpowiedzialne za rozwój boreliozy. U nimfy teoretycznie też, ale nimfom może zdarzyć się na chwilę od nas odczepić, a potem wgryźć się ponownie i wtedy też zakażenie może nastąpić szybciej. Larwy mogą zarazić nas wcześniej, ale jak już wspomniałam – te rzadziej lądują na człowieku. Generalnie warto to podkreślić, że ludzie nie są głównymi żywicielami kleszczy i obrywa nam się zupełnie przez przypadek, kiedy akurat staniemy na ich drodze. To nie jest tak, że on wykluł się po to, aby na nas polować. Niemniej – przypadkowo jak najbardziej mu się to zdarza i też jest zadowolony, wiec to żadne pocieszenie 😉 Aktualnie kleszcze są aktywne przez prawie cały rok. Do szczęścia jest im potrzebna temperatura min. 5 stopni i wilgotność na poziomie 80-90%. Przy czym mowa tu o wilgotności w miejscu ich przebywania, a nie wilgotności powietrza. Czyli jeśli aplikacja pogodowa pokazuje nam, że danego dnia jest wilgotność na poziomie 50% nie oznacza to, że kleszcze przestają być aktywne. W runie leśnym może ona wynosić 90%. Da się jednak zauważyć, że w okresie letnim, kiedy jest sucho i upalnie, kleszcze są wyraźnie mniej aktywne. Przykładowo tutaj nad rzeką w okresie wiosennym i jesiennym jest ich od groma, a w ten upalny dzień chodziłam przez godzinę po bardzo wysokich trawach i ani na mnie, ani na psie nie było ani jednego. Być może były wtedy w okresie diapauzy, w którą zapadają przy zbyt niskiej wilgotności, albo po prostu – chowały się przed słońcem, aby zaktywizować się wieczorem. Uważaj, gdzie chodzisz Wiele osób z lęku przed kleszczami przestaje odwiedzać polskie lasy. To błąd, bo tracimy w ten sposób ten bardzo cenny dla naszego zdrowia kontakt z naturą, a zupełnie nie ma powodu, aby popadać w paranoję. Wystarczy przestrzegać kilku prostych zasad, aby zmniejszyć ryzyko wgryzienia się kleszcza w naszą skórę. Pierwsza z nich to odpowiedni dobór miejsc do spaceru. Kleszcze kochają: miejsca gdzie bytują ich żywiciele, czyli ptaki, małe ssaki, zwierzęta jeleniowate itp. bogate, bujne runo leśne – trudniej spotkać je tam, gdzie runo leśne jest niewysokie i pozbawione traw i niskich krzewów Łatwo więc wywnioskować, że lepiej spacerować po szerokich, uklepanych ścieżkach, niż zbaczać z nich wgłąb lasu. To nie oznacza, że nie spotkacie tam kleszcza (jeśli ogólnie w danym lesie runo leśne jest bujne), ale szanse na to są nieco mniejsze. Jako ciekawostkę powiem, że podczas tego marcowego spaceru po jednym zejściu z głównej ścieżki chodziło po nas po kilkanaście kleszczy na osobę!!! Kleszcze “urzędują” głównie na trawach i niskich krzewach, tak mniej więcej do wysokości 1 metra. Nie chodzą po wysokich drzewach, nie spadną nam więc z nich na głowę. Spacerują sobie po roślinkach i kiedy wyczują zapach zbliżającego się żywiciela, są gotowe na to, aby “dać się strącić” z roślinki na nasze ciało. Nie skaczą i nie latają. Są przez nas strącane. Ewentualnie kiedy się zatrzymamy, mogą na nas po prostu wejść. Dlatego podsumowując: na spacer lepiej wybierać miejsca z ubogim runem leśnym nie siadamy w miejscach, gdzie bytują kleszcze zawsze bezpieczniej rozwiesić hamak lub postawić leżak (zakładając, że macie swój kawałek zieleni) niż rozłożyć kocyk No i przechodząc już do kolejnego punktu… Zawsze wybierając się w miejsce, gdzie mogą być kleszcze, warto pomyśleć o dobrym ubraniu. Jakie ubranie chroni przed kleszczami? W każdym poradniku przeczytacie, że do lasu i w miejsca przebywania kleszczy trzeba ubrać się “szczelnie” uniemożliwiając im dostanie się do naszej skóry. Ma to oczywiście sens i jak najbardziej warto to robić, ale jest to możliwe raczej w miesiącach wiosennych i jesiennych, a nie letnich, kiedy ubrani tak szczelnie moglibyśmy się ugotować. Ja wyznaję zupełnie inną zasadę, która – jak się okazało u mnie na Instagramie – dla wielu osób nie jest oczywista. Otóż ubieram się w JASNE UBRANIA. I wcale nie chodzi o to, że takich kleszcze “nie lubią” (nie mają wzroku, a kolory nie mają zapachów, które kleszcze mogłyby wyczuć swoimi organami Hallera odpowiadającymi za odbieranie bodźców). Chodzi wyłącznie o to, że na jasnych ubraniach kleszcza o wiele łatwiej zauważyć i można uniemożliwić mu wędrówkę po naszym ciele w poszukiwaniu miejsca odpowiedniego do wkłucia. Dodatkowo dobrze, aby ubrania te były przylegające do ciała. Legginsy będą lepsze od luźnych dżinsów czy dresów bez mocnego ściągacza na dole. Ja właśnie tak w tym roku złapałam kleszcza – poszłam do lasu w dżinsach i po powrocie znalazłam dziada w łydce, bo wlazł pod spodnie i nie miałam szansy go znaleźć. Metoda ta sprawdza się u mnie świetnie, bo kleszcze chodziły po mnie wiele razy. Ale tak samo, jak ekspresowo wyłapuję je na swoim białym psie (na brązowo-szarym w ogóle nie było widać), od razu znajduję je na swoim ubraniu. Natychmiast się ich pozbywam i nie daję możliwości ukąszenia. Poza tą jedną wpadką ze zbyt luźnymi spodniami było to skuteczne. Kluczowa jest więc ciągła obserwacja. Można to robić samemu lub poprosić o pomoc osobę, która jest z nami. Po prostu – wystarczy co jakiś czas zerknąć na siebie kontrolnie i dzięki temu, że kleszcze nie wbijają się w nas od razu, można uniemożliwić im działanie. Kontrola po powrocie do domu Jeśli macie problem z kleszczami na swojej działce, warto mieć tam specjalne działkowe ubrania, które zdejmujecie i dokładnie wytrzepujecie przed wyjazdem, przebierając się w coś “bezpiecznego”. To jest też moment, kiedy można przyjrzeć się swojemu ciału, czy jednak coś po nim nie wędruje. W innej sytuacji tę samą czynność trzeba zrobić w domu, łącząc ją od razu z prysznicem, podczas którego spłukujemy nieproszonych gości. W przypadku wspomnianej wyżej sytuacji, ja rozbierając się pod prysznic znalazłam delikwenta już wbitego w nogę. Ale dzięki temu usunęłam go ekspresowo i dzięki temu jest mniejsze prawdopodobieństwo zarażenia. Repelenty, opaski itp. – czy to ma sens? Na rynku pojawia się coraz więcej produktów, które mają chronić nas przed “złapaniem” kleszcza. Firmy ochoczo wykorzystują nasz lęk przed chorobami odkleszczowymi. Ja miałam co do nich bardzo mieszane uczucia, ponieważ nie do końca rozumiałam ich działanie. Czy to możliwe, że siedzący na listku kleszcz po wyczuciu zbliżającej się osoby spryskanej jakimś repelentem, nagle zaczyna kurczowo trzymać się listka, aby przypadkiem nie zostać strąconym przez kogoś odstraszająco pachnącego? Czy chodzi o to, że taka osoba nie jest dla niego atrakcyjna, więc się nie wgryzie? Aby zbadać ten temat przeprowadziłam eksperyment na znalezionym na psie kleszczu. Wypuściłam go na ręcznik papierowy, po którym kleszcz spacerował sobie normalnie. Obok położyłam ręcznik spryskany naturalnym odstraszaczem (Mieszanką Spacerową Hebda). Kleszcz sam wszedł na spryskany ręcznik, więc zapach ten nie zadziałał na niego odstraszająco. Ale kiedy już zaczął po nim wędrować… Jego zachowanie zmieniło się całkowicie. Zrobił się otępiały, w panice poruszał odnóżami, przewracał się… Wniosek jest prosty – tego typu produkty mogą otępiać kleszcze, które już na nas wejdą i dzięki temu zmniejszają się ich możliwości działania. Możliwe, że taki machający odnóżami kleszcz sam odpada, zamiast poszukiwać miejsca do wgryzienia. Jeśli chodzi o same środki odstraszające to podobno repelenty z substancją chemiczną DEET w stężeniu 30-50% są naprawdę skuteczne, ale ja nie chcę stosować tego typu produktów chemicznych. Są też naturalne odstraszacze i sama dwa takie posiadam, ale jeden (Oliwka Myśliwska) jest koszmarnie śmierdzący (jestem w stanie uwierzyć, że odstrasza kleszcze, bo tego smrodu nikt by nie wytrzymał, sama nie mogę go znieść) i niewygodny w stosowaniu (ma postać oliwki), a drugi jest w sprayu (mieszanka Spacerowa Hebda) i jak dla mnie pachnie nawet przyjemnie, ale czasami niefortunnie rozpyli zbyt duże krople i brudzi mi ubranie lub buty, a poza tym nie wszyscy w moim otoczeniu lubią jego zapach, więc też nie zawsze mogę go zastosować. Opaski odstraszające kleszcze za pomocą ultradźwięków (?) nie mają żadnego naukowo udowodnionego działania, sama też z wyżej wymienionych powodów (sposób, w jaki kleszcze dostają się na nasze ciało) nie widzę w nich sensu. Ostatecznie więc polegam tylko na opisanych wyżej metodach. A co, kiedy kleszcz się wgryzie? Przede wszystkim, bez paniki 😉 warto poznać kilka faktów na temat kleszczy i boreliozy, aby wiedzieć kiedy i jak zareagować, kiedy przytrafi nam się nieprzyjemne spotkanie z kleszczem. Warto wiedzieć też, że nie wszystkie kleszcze przenoszą groźne choroby. Trudno oszacować to procentowo, aby były to dane aktualne dla całej Polski, ale trzeba pamiętać, że nie każde ukąszenie kleszcza oznacza, że na pewno my lub nasz pies zachorujemy. Raczej nie ma też powodu do niepokoju, kiedy wyciągniemy kleszcza szybko. Jak już wspominałam – w większości przypadków potrzebuje on posiedzieć w naszym ciele dłużej, aby nas czym zarazić. Warunkiem tutaj jest wyciągnięcie go w prawidłowy sposób, np. za pomocą specjalnej pęsety lub długopisu z lassem. NIGDY nie maltretujemy kleszcza np. smarując go czymś czy wyciskając, bo wprowadzamy go wtedy w stan stresu, który może doprowadzić do wymiotów i wpuszczenia w nasze ciało aktywnej bakterii. Raczej nie ma powodu do zmartwień, jeśli jakaś malutka część kleszcza zostanie w skórze. Prawdopodobnie nasze ciało samo się jej pozbędzie. Borelioza – objawy i postępowanie Jeśli ukąsi nas kleszcz, musimy dokładniej obserwować nasze ciało. Jeśli pojawi się na nim specyficzny rumień wędrujący, niemal na pewno mamy do czynienia z boreliozą. W tym momencie należy szybko udać się do lekarza i zastosować antybiotyki. Leczenie nimi na tym etapie przez 2-4 tygodnie powinno całkowicie rozwiązać problem. Gorzej, jeśli będziemy w mniejszości, u której rumień nie występuje (pojawia się u 50-80% zakażonych). Wtedy możemy przegapić zakażenie boreliozą i dowiedzieć się o niej w bardziej zaawansowanym stadium, kiedy już np. zaatakuje stawy. Wtedy jest ona też trudniejsza do wyleczenia. Z tego powodu wiele osób wpada w panikę po ukąszeniu kleszcza i prosi lekarza o antybiotyk nawet bez potwierdzonej choroby. Nie jest to dobry pomysł, bo patrząc na to, jak niskie jest ryzyko, że dany kleszcz nas zaraził, możemy zupełnie bez powodu narobić sobie w organizmie sporo szkód niepotrzebną antybiotykoterapią. To, co również nie ma sensu, to wysyłanie kleszcza do analizy. Mądre głowy mówią, że to pic na wodę i zwykłe naciąganie, a poza tym nawet, gdyby dany kleszcz okazał się zarażony, to nie znaczy, że zaraził nas. Poza tym nie wszystkie bakterie borelli są chorobotwórcze dla człowieka, a czasami nawet z tymi chorobotwórczymi sprawny układ immunologiczny może sobie poradzić. Kleszczowe zapalenie mózgu – co warto wiedzieć Odkleszczowe zapalenie mózgu to bardzo poważna choroba, która może prowadzić do ciężkiego uszkodzenia układu nerwowego, a nawet śmierci pacjenta. Nie jest więc przesadą powiedzenie, że kleszcz może zabić człowieka. Trudno w tym momencie oszacować, jak częste są przypadki tej choroby w Polsce, ponieważ nie analizuje się przyczyny każdego zapalenia opon mózgowych. Niestety jest to choroba, na którą nie ma leku i można działać jedynie objawowo. I tak a propos objawów – te pojawiają się w okresie miesiąca od zakażenia. Mogą przypominać bardzo silną grypę, z bólem mięśni, gorączką itp. W większości przypadków kończą się wyzdrowieniem, ale ok. 20-30% może przejść w poważniejsze stadium, w którym pojawiają się różnego rodzaju stany zapalne i dolegliwości bólowe. Na szczęście na KZM istnieje bardzo skuteczna szczepionka i mamy dwie możliwości jej przyjmowania. Jeśli zaplanujemy ten proces wcześniej, powinniśmy zacząć od pierwszego szczepienia w marcu. Drugą dawkę przyjmujemy po miesiącu, a trzecią po 3 miesiącach. Po 5 latach przy niewystarczającej ilości przeciwciał stosuje się dawkę przypominająca. Marzec już za nami, ale gdyby ktoś chciał się zaszczepić jeszcze w tym roku, to pierwszą dawkę należałoby przyjąć jak najszybciej, drugą po 7-14 dniach, trzecią po 21-150 dniach. Tutaj też po 5 latach można podać dawkę przypominającą. Ja kiedyś rozważałam zaszczepienie, ale ostatecznie uznałam, że nie ma takiej potrzeby, skoro moja profilaktyka przed ukąszeniem dawała radę. W tym roku jednak kleszczy jest tak dużo, że nie udało mi się całkowicie przed nimi uchronić i szczepienie przeciwko KZM znowu chodzi mi po głowie. Nie wiem jeszcze, czy zdecyduję się na tryb przyspieszony, czy poczekam do marca. Uwaga – jeśli macie prywatne pakiety medyczne, sprawdźcie, czy nie macie w nich takiego szczepienia. Ostatnio jedna z Was mi doniosła, że jest w pakiecie Luxmedu (dostawała co do tego sprzeczne informacje, ale ostatecznie okazało się darmowe). U mnie w PZU nawet w najbardziej wypasionym pakiecie niestety go nie ma. Inne choroby odkleszczowe Niestety to nie wszystkie choroby, jakie mogą nam się przytrafić po ukąszeniu kleszcza. Ciekawostką jest, że człowiek również może zachorować na babeszjozę. Niestety wiedza medyczna na temat tych chorób jest jeszcze dość ograniczona i nie ma też zbyt wiele danych na ten temat. Na pewno jednak przypadki babeszjozy są znacznie częściej spotykane u naszych psów, więc je też trzeba chronić przed kleszczami. Jest to bardzo trudne, a służące do tego środki chemiczne nie są obojętne dla psiego organizmu, ale weterynarze są zgodni – jest to mniej szkodliwe, niż ewentualna babeszjoza, więc jeśli nie chcemy przedwcześnie stracić naszego zwierzaka, nie warto ignorować tego zagrożenia. Pamiętajcie też, że kleszcz z psa w domu może przejść na Was! Dlatego nawet jeśli Wasze psy są skutecznie zabezpieczone i wyciągacie z nich jedynie ususzone kleszcze, to zawsze po każdym spacerze trzeba sprawdzić, czy jakiś nie dostał się do Waszego domu na zwierzaku i czy nie stanowi zagrożenia dla Was. To już wszystko, co moim zdaniem warto wiedzieć o kleszczach, ochronie przed nimi i chorobach odkleszczowych. Jeśli jest Wam jeszcze za mało informacji, polecam bardzo ciekawy materiał na temat kleszczy na kanale Piotra Horzeli. Ja swoją wiedzę czerpałam w dużej mierze z tych filmów. Życzę Wam jak najwięcej chwil na łonie natury bez tych wstrętnych pajęczaków w okolicy! Witam, kotka wychodząca zabezpieczona przed pchłami i kleszczami (krople na kark) przyniosła na sierści niewkłutego kleszcza. Zdjęłam go chusteczką i zawinęłam. Zamiast pozbyć się go od razu odłożyłam chusteczkę na biurko i dokończyłam to co przerwałam przez zauważenie pasożyta i w przeciągu tych 2 min zdążył zniknąć z chusteczki. Przeszukałam znajdujące się w pobliżu ręczniki, podłogę, klatkę królika, śpiącego kota. I nie znalazłam (kot jest biało-bury i w tej ciemnej sierści nie przeszukałam dokładnie). Nie znam natury kleszczy i zastanawiam się czy taki mały nienapity nie może czasem złożyć mi gdzieś jaj w domu? To mnie najbardziej martwi. Jeśli nie ma takiej możliwości to się zastanawiam czy on teraz czyha na mnie czy istnieje możliwość, że wrócił na kota mimo tego środka na kark? Martwię się też o królika, który w tym pokoju jedynie śpi. Witam; Cykl rozwojowy kleszczy trwa od pół roku, do 2-3 lat w trakcie, których pojawiają się trzy stadia rozwojowe: jaja, nimfa oraz osobnik dorosły. Nawet zakładając, że wspomniany kleszcz to była samica i zdążyła opić się krwi, jaja powinne być złożone w dość przepuszczalnej glebie. Tylko gleba zapewnia warunki do wylęgnięcia się larw - wymagana jest wilgotność względna min. 80%. Co do drugiej poruszonej kwestii: kleszcze są stosunkowo mało ruchliwe, przemieszczają się na odległość góra kilku metrów, czyli "zagubiony" kleszcz nie wywędruje do innego pomieszczenia, zwłaszcza jeśli ma ono sporą powierzchnię. Pozdrawiam. K. G

znalazłam kleszcza w domu